niedziela, września 23, 2012

 
nigdy nie sądziłam, że to napiszę: tęsknię za indiami. za czym? 
za intensywnością: koloru, smrodu, zapachu (kwiatowy targ), żaru słońca, smaku. 
wybrałam zdjęcia z mojej miesięcznej wyprawy z 2011, następna dopiero w 2013,
niestety – – – i never thought i would say it: i missed india. what do i miss? 
for the intensity of: colour, stink, smell (flower market), sun, taste. 
i pick up some of my photos from my monthly journey in 2011, 
next one in 2013,  unfortunately

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz